Klub Wysokich

84gregor

Jakto wrocek wymięka?? co znaczy że się ekipa rpzsypała?? Elu dlaczego mnie straszysz??

Betty

Nie straszę, stwierdzam fakty Grzesiu...
Może to przez wakacje, ale mozna by spróbować na pw powysyłać zaproszonka i w ten weekend moze coś zakręcić ?

joan185

Oby się udało... Ludzie nie róbcie siary!!!! Może ktoś jednak się na to pisze?

84gregor

no ten weekend odpada sprawdze moje plany na przyszly i wtedy ewentualnie umieszcze posta w dziale spotkania

Betty

Przyszły, to spotkanie w Krakowie, na które do niedawna się wybierałam, ale juz teraz nic nie wiem na 100% Sad

Girafa

Grześ to przyjedźcie do Krakowa na przyszły weekend Smile

asienka

Byłam na zakupach Smile

mam nowy strój kąpielowy Very Happy

i bieliznę Very Happy

hihi

CK

spedzilem ostatnie minuty na zadumie nad wyrokiem w sprawie afery korupcyjnej w Italii:/ Sad

Tommy

Miałem dziś bardzo pracowity dzień.

Najpierw spałem od 4:00 do 8:30. Potem trzy godziny spędziłem na obijaniu się na forum. Później umyłem się, ubrałem i pojechałem do babci. Wziąłem jej pieniądze z konta i pojechałem na cmentarz na grób dziadka, który umarł dokładnie rok temu. Po spędzeniu paru minut na cmentarzu wróciłem do domu. Posiedziałem chwilkę i pojechałem do Galerii Mokotów zapisać się w końcu na ECCO WALKATHON. Po zapisaniu się na tę imprezę pojechałem od razu na spotkanie ze znajomymi. Poszliśmy do herbaciarenki. Dowiedziałem się, że czwórka znajomych jedzie jutro na weekend do Sopotu. Pod wpływem impulsu podjąłem decyzję, że też pojadę do Sopotu. Wróciłem do domu, pożyczyłem namiot od sąsiadki z góry i zaraz wezmę się za pakowanie. Jutro o 8:00 odjazd Very Happy

84gregor

Do Krakowa nawet choćbym chciał to nie przyjade niestety ale nie będę mógł Sad

paula

spakowalam sie i jutro o 6:20 rano wyjezdzam. W niedziele o 9 rano bede w Moskwie, o 22:40 wsiade w pociag do Jekatierinburga i we wtorek o 4 rano bede w tym miescie, juz w Azji, na Uralu. Spelni sie marzenie moje od paru lat - odwiedzic tam rodzine, a moze dlatego sie boje?
w sumie 52 godziny jazdy pociagiem i 10 godzin w Moskwie..... chyba nie zasne dzisiaj........
Moskau Moskauuuu!

montana

dzis caly dzien zalatwialam rożne sprawy, jutro musze ciocie odwieźć wiec tez mnie nie bedzie....ehhh dobrze ze się schlodzilo jest czym oddychac....zycie wraca w czlowieku

Cezar200

Właśnie wróciłem z imprezki na Ryneczku no i pewnie nie usne az do 2 wiec mam czas na nadrobienie zaległosci na Forumm Very Happy

a dzisiajesza sobota zapowiada sie upalnie i nudnawo ehhhhh Very Happy

(:(:(:Zosia:):):)

Ania W.

Wczoraj od 8.30 do 15.00 byłam w podróży- Zamość- Rzeszów, Rzeszów - Zamość. Praktycznie cały czas w samochodzie. Koszmar Twisted Evil

! Jazda w okropnym skwarze, na dodatek wszędzie roboty na drogach, nie było czym oddychać. Może dzisiaj odpoczne Confused

Jutro znowu wycieczka Wink

. Mam nadzieję, że bedzie chłodniej Smile