Klub Wysokich

dydus502

nio a pozniej wzrok wedruje do gory Smile

pql

ze względu na wzrost "wieża", "tyczka"... ale to rzadko, wyszło z użycia.
inne pseudonimy? jest ich mnóstwo... Pikul ( to najstarsze i najpopularniejsze ), PQL oraz PQL the HBK ( wersje internetowe ), Wiesiek, Dżofrej ( wyszło z użycia ), Boksić ( również wyszło ), łamacz serc, mruczuś... no i kilka innych prywatnych Wink

Golem

mnie zawsze w szkole sredniej zawsze nazywali "duży" nawet sie rzeczownika w przezwisku nie dorobilem Very Happy

a pozniej na studiach kiedy mialem w grupie kilku kolegow podobnych wzrostem do mnie to nikt nie odwazyl sie do nas inaczej zwracac niz po imieniu Smile

ale ze wzgledu na to ze podlaczylem sie do sieci akademickiej trzeba bylo wymyslec jakas nazwe swojego kompa - wtedy powstał Golem no i sie przyjeło takze wsrod kolegow. Ale wiekszosc ze znajomych poprostu po imieniu sie zwracaja Smile

paula

w podstawowce bylo obrazliwie:(
w liceum po nazwisku:(
a ostatnio ktos nazwal mnie "mala" i bardzo mi sie to podoba Very Happy

elfinia

co do zyrafy to pare razy na mnie ktos powiedzial, ale zawsze tlumaczylam ze szyje to mam normalna i spoko.

a w LO z racji cm mialam przezwisko no i dlugich wlosow Cindy.

Lucyphera

Ja miałam takie mało wyszukane przezwiska: Wieża Kontrolna, Dupna i pamiętam jeszcze jakieś z mitologii zaczerpnięte, coś typu "cyklon" - już nie pamiętam. Teraz na szczęście bawią mnie te wspomnienia.

(:(:(:Zosia:):):)

ja mialam w podstawowce brzydkie przezwiska teraz mam takie ktore mi sie nie podoba od nazwiska ale tylko na szczescie 2 osoby tak na mnie mowia i nie ujawnie jak;))

m...k

heh, przezwisk było co nie miara, najbardziej wkurza mnie jednak jak ktoś do mnie wali po nazwisku i najgorzej z tym było w liceum; w podstawówce na podwórku wymyślili "Laskonogi" Very Happy

myślałem że ubiję, później zmarło śmiercią naturalną, na koloniach było mnóstwo, m. in. "klekot" czy "bociek". Teraz zazwyczaj zwracają się do mnie po imieniu, co zażylsi mówią misiałek albo doogi Smile

czasem wypsknie im się maleństwo czy malutki

amelka82

Hehe, ja nigdy nie miałam jakiś wymyślnych przezwisk. Kiedyś jeden znajomy nazywał mnie Szarlotką - do dzisiaj nie wiem dlaczego Smile

, bywało Słoneczko, a ostatnio Ivy (czytane Ajwi, tak na mnie mówi kumpela z pracy). A na codzień to najczęściej zdrobnienia imienia czyli Iwi, Iwonia.

84gregor

Zmieniłem pracę a tym samym poznałem nowych ludzi. Wczoraj po miesiącu pracy zostałem obdarowany nowym przezwiskiem Smile

Powiem szczerze że nawet oryginalne Smile

z racji wzrostu i wykształcenia zawodowego (mechanik kolejowy) zostałem przez ekipę nazwany "SEMAFOR" Smile

ewka888-88

Fajne brzmi Smile

Cezar200

No ja tak samooo zostałem podobnie jek kolega Gregor obdarowany nowym przezwiskiem IKTORN hehh jak ktos kojarzy Gumisie to własnie na czesc tego pana Very Happy

m...k

hehhe, no piknie Smile

Girafa

Iktorn??? Że kto to był?? i dlaczego Ciebie tak ochrzcili??

Cezar200

Asiu IKTORN to przeciez sławnyyy na cały swiat Księciunio ten od Tołdiego hehhe Smile

a podobno jak jestem troche chycony to gadam jak on Wink