Klub Wysokich

KAsia&marcin

TAK wiec niezaczyna sie zdania od wiec ! wiec zaczne od tak wiec!

jesli ktoś cokolwiek kiedykolwiek napisał to poprosze o zamieszcenie tu! w tym poscie! heh na początek :

17:54:28
Jade se na rowerze o w ucho cara
Nagle na ulicy leże
Tak to ten głupi próg
Tojest mój odwiczny wróg
Trzba zniszczyć tego łotra
Bo mnie wkurza aż do jutra
Urwać mu lewą noge zprawej strony
Prawej głowy i udusić jak skowrony
Znowu jade na rowerze
O kura wlazła mi pod koła
I na progu znowu lerze
Czli stoje nad zwłokami ufa
Zamkne głupi bardrzo próg w kopalni
Na oscierz drzwi przekrence
I umyje rence
Jedzie gostek na rowerze
I na progu zmowu lerzy
Dość mam tego progu
Inni krzyczą "nie przeszkadza nikomu"
Przez tego łobuza
Nabilem se guza
Dosyć tego rymowania
W dupe cara idż do spania
Karaluchy do poduchy
A nogi do podłogi
Czyli sufitu z oknami
Na ościerz zamkniętymi
W piurnik cara mięęędzy innymi
Równina Oleśnicka
Stary zapomnij
Ja mam próg zwalniający naulicy
W ucho baletnicy
Trzeba wziąć ten próg urwaćmu noge
I żucić nią o pdłoge
Bo przez niego na rowerze ciągle leże
Kto urwie ten prug
Tym sie opiekuje zeus bug
Jakiś bambu go założł
I na prętkość szlaban położył
Ale ja się nie przejmuje
tylko dalej maszeruje
Bolek i lolek mi pomogą
na progi podnisa swe nogi
teraz na progach skacze na rowerze
O wucho carowego kota nowu leże
nie wiem co mam z tym zrobi ć
chy ba pujde sieeeeeę u t o p i ć ć
8 10 nie ma sensu
w misia oko i kredensu
uwaga ja tu pilnuje
i korbą progi piluje
skacze na przednim kole
I znów --- JA pier..ole

ps to pisał moj chłop ten"poemat" znalazłam go ostatnio i przepisałam tu Razz

alesama tez cos zaraz wymysle Smile

m...k

pozazdrościć talentu Very Happy

i dysortografii Very Happy

KAsia&marcin

przepisałam tak jak było! ale ja juz sie przyzwyczaiłam i czasem nawet tez mam takie nawyki! żeby niepatrzyc jak pisze! Wink

[/u]

Inka

Ale jest na to dzial: kacik artystyczny.

vixen03

m...k

dziękujemy ci moderatorze Very Happy

KAsia&marcin

o i znalazła sie zguba! Embarassed

[/b]

Inka

KAsia&marcin

dzsiaj poemat zatytułowany ZWAŁA

zwała rulez!

zwała zwala niech zyje zyje nam

7 zwala do koryntian: bracia miłosciwie nam panująca zwala! zaprzestac kazała zwalania sie! wszedzie! i co tera zbedzie? igdzii elud twouj zwalac sie bedzie?zwalanie zaprzestane niejest dobre na rane! poranki bez zwaly krzykiem beda witały zwało ty nasza! zwal se czasem judasza!

lud rwoj bez zwaly niebedzie ju taki sam cały

o zwalo ty boska zwal mi czasem kokoska! zwalowac sie wszedzie z tobą moge zwal mi drzewo na noge
zaprawde powiadam ci bez zwaly swait jest zamały!

zwałuja sie wszędzie co to bedzie glucho wszedzie zwala wszedzie! co to bedzie?

w tem tadeusz chwycil swą zwale i róg bawoli doł w niego! w tem wojski zwalił mu z konia pioropusz zwalisty! i mowi do niego! "pisz wac pan zwele do elizy orzeszkowej!:"wtem drzewa zwale wychwycily bo wiatr sie zerwał z nienacka! ej zwalo ty zwalo ! zakrzyknoł brat cezarego! co zwale miał straszna bo poszedł do sasa do lasa! a ten zwalił mu kut.sa!

m...k

ale zwała, rzekłbym nawet ŻE NA DA

Inka

Ale Ty jestes... Jakie "komplementy" prawisz.

m...k

no mam wrażenie że ta twórczość to wynika tylko i wyłącznie z radosnego dorwania się do klawiatury, nic więcej Rolling Eyes

Inka

Albo po prostu nie rozumiesz przeslania autora/ow.

m...k

no comments Very Happy

bania o 22 i gra gitara

KAsia&marcin

cóż niekażdemu musi sie podobać! jedni maja poczucie humoru wiekrze drudzy mniejsze!

//ort! takiego michalka jeszcze nie trafilem Laughing