Klub Wysokich

montana

O to kilka listow pewnego pana do mnie, przeslanych na portalu sympatii...ja nic nie pisalam do niego....on biedak pisal za siebie i za mnie:)

Pan jest po czterdziestce i ma jakies 175 cm:) ehhhh te malenstwa mają ulanskie fantazje....hehehhehe

2005-07-12 20:13:29

uwielbiam..

wysokie kobiety... nic na to nie poradzę! Mają takie piękne nogi, postawę, wszystko.... są WYJĄTKOWE!
A jeśli to jest chory list, to ja jestem chyba .... nie, to tylko stwiedzenie faktów!
Smile

2005-07-13 12:10:32

Smile

To, że nie odpisujesz i tak mi nie przeszkadza... przecież to Ty mi się podobasz, a nie ja Tobie:-)))

P.

2005-07-13 12:48:11
Temat: Smile

No, po tak pięknym uśmiechu od tak atrakcyjnej kobiety to chyba każdy facet, nawet upale głupieje i zaczyna się rozglądać, jak by tu rzucić wszystko dla Ciebie!!
Ja w zasadzie niewiele co mam do rzucania, ale zawsze w głowie to ma prawo mi sięzakręcić ze szczęścia... prawda?

Dziewczyno... jak Ty idziesz po ulicy z facetem, to on chyba puchnie z dumy, że mu się taka dziewczyna trafiła! Ja sobie wprost tego nie mogę wyobrazić... wysoka, piękna.. twarz która budzi emocje. Ej.... a u upał mnie dobija.... pomarzyłem... teraz biorę się za pracę...

nie... przecież mi WOLNO byc adoratorem i nie oczekiwać odpowiedzi.... to sobie przez 3 minuty powyobrażam...
słońce lekko ku zachodowi... plaża wprost biała... biały piasek...morze turkusowe... kolowowi ludzie wokół.. uśmiechy... Ty idziesz brzegiem morza... majestatycznym ,spokojnym krokiem pewnej swej urody kobiety... chyba nie muszę być obok... nie wolno szpecić obrazu, storzonego przez naturę nieciekawymi dodatkami... po prostu .. Eden...

Albo... wieczór... słońce już zaszło... wilkinowe fotele, szklany blat stołu.. delikatna kolacja z ryb i warzyw.. a Ty w kolorowej sukni, ledwie narzuconej na ramiona.. zwiewnej... spokojnie nakładasz sobie kawałek białej ryby.. na stole też jest kolorowo.. a wokół ludzie, którzy patrzą na Ciebie... mężczyźni z samczym zaintersowaniem, ale dystatnsem, kobiety.. cóż... widzę zazdrość w oczach, zawiść wręcz... ukrytą pod płaszczykiem fałszywego uśmiechu... i ten jad z ust się sączący... zobacz (Gieniu, Franiu.. Jacku..) taka piękna kobieta, a takiego kurdupla sobie wybrała... ona musi mieć wyłącznie w głowie ....
Tak.... wiem, przepadam z kretesem... gubię się w nicości mych pomysłów, ale przecież wolno mi marzyc, że tym kurduplem jestem JA?!!! Smile

))

Ach... smętne to życie..... ale cóż... na koniu jestem WYŻSZY!!!!! ))))))))

Nie... nie pękniejszy... ale trochę zawsze wyższy!

Piotr

p.s. pozostanę Twoim wielbicielem ,aż mi nie walniesz blokady.... cóż.... życie.... Smile

))

2005-07-13 15:50:50
Temat: upalne rozmyslania:-)

tak sobie pomyslałem, przeczytawszy Twój profil po raz setny, że w zasadzie to i tak nie mam się co przujmować różnicą wzrostu. Swego czasu poznałem naszą reprezentację w kosztkówce. Najniższy jej uczestnik miał dokładnie 197cm, najwyższy 2.04. Ten konus był największym zadziorą i nawet dał w nos mojeemu koledze, za co został nagrodzony przez kolejnego mojego kolegę szybkim złamaniem ręki. Jedak 197cm to jest wzrost dość nieczęsto spotykany również u męzczyzn, a jesli weźmiemy pod uwagę fakt, że 197 wśród koszykarzy rodzi kompleks nizołkowatości, to Twój problem pozornie rośnie.... Wink

Pozornie, gdyż jak wiadomo duzi lubią mniejszych!!
Mali faceci wolą duże kobiety.. czyli ja mając w dowodzie wpisany wzrost wysoki przy Tobie jestem mały, bo jednak ... jest to spora różnica. 197 - 178,8 = X. to X może byc traktowane różnie.. np. 178.8 - X może rodzić komplksy u samca!
Ale.. ale... ja nie mam kompleksów!
Jeśli Ty masz ... a to Twój problem!! Smile

)

Problem więc mojego wzrostu został rozwiązany! Problem Twojego rozwiąż sobie sama! Zresztą.. co to za problem... to jest nadmiar, który powinien cieszyc!!!
Kobieta o wzroście 180 może się czuć dziwnie, kiedy kręci się koo niej facet niższy o X, ale to nasze X, to jest już zupełnie inne X!! Smile

)

Kwestia zakochania się ... no tak... tu już wogóle X nie ma znaczenia, tylko feromony, a w ziwązku z tym... sorry... jak się zakochasz to Ci się może trafić niższy o X do potęgi drugiej i też będzie dobry... Wink

)

Może Ci się też trafić i wyższy, ale pradwopodobieństwo jest mniejsze, bo wuższych nie ma zbyt wielu, a prawdę mówiąc faceci i tak na wzrost nie patrzą, tylko na cycki i tyłek! Smile

))))

Kwestia miłości załatwiona!!

2005-07-15 18:30:57
Temat:

zawsze piękna.... już kilku osobom Cię pokazałem.. tzn.. wskazałem Twoją stronę... moja przyjaciółka aż westchnęła z zazdrości.... piękna powiedziała.... piękna!!!

A teraz o miłości ,bo znów chwyciłem chwilkę... więc z nią to jest tak, że w zasadzie t onikt nie wie, kiedy przyjdzie i kiedy szlag ją trafi:-)
Dlatego też nie ma co deliberować za mocno... ponoć samica łowi za zapach sexu... tak twierdziła i twierdzi moja przyjaciółka, dr psychologii i jeszcze tam czegoś... grunt, że ona zawsze miała pecha.. tak chciała, że aż faceci ze strachu uciekali.... więc ja się gubię... kompletnie!
Lubię do Ciebie pisac, bo i tak mnie nie chcesz (na Twoje szczęście) a skoro tak, to przynajmniej mam problem z głowy, żeby się starać i wzdychać... nie muszę niczego udawać, ślinić się i podrygiwać... po prostu patrzę sobie na Ciebie i koniec.
Panie w okolicach czterdziestki ślą mi oczka i listy bez sensu, zamiast mnie na kawę zaprosić (skasowałem mojego ukochanego saaba w niedzielę i jest mi źle, dlatego śpij spokojnie, nie wybieram się do Sochaczewa:-))) nie rozumiejąc, że kawę lubię i nic nie stoi na przeszkodzie, żeby pogadać. Przecież nie każą mi na pierwszej randce chyba iść do łożka!!!!!!
Fuj......................
A co do innych spraw, to zawsze pozdrawiam i życzę sukcesów!!
Oj... życzę Ci z całego serca... zobaczysz... jeszcze moment i fajny koszykarz się pojawi!!! My, konusy, możemy tylko śnić... Smile

)
Piotr

2005-07-22 15:19:25
Temat: hm........

Nie zapomniałem, tylko się trochę zapracowałem...
Aj.... a co z wakacjami?
Nie wyjeżdżasz?

Może poleć zee mną? Trochę miłej odmiany... wiem.... będę niziołkiem.. ok... przedstawisz mnie jako wuja od noszenia walizek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
P.

2005-08-03 17:19:19
Temat: cmok

Pewnie myslisz, że o Tobie zapomniałem!?
Jesteś w błędzie... jesteś moją idolką!!!

P.

2006-06-22 11:43:43
Temat: tak dawno...

tak dawno Cię nie widziałem... wiem, że jestem dużo niższy.. ale szczerze mówiąc.. czy to przeszkadza w rozmowie?
I ta Twoja uroda......... jesteś magiczna.
Piotr

2006-06-22 15:57:15
statystyka

Napisałem do Ciebie prawie 20 wiadomości na sporej, co prawda, przestrzeni czasu, ale zawsze... a Ty do mnie jedno oczko wysłałaś...Więc szczerze powiedziawszy, to mam już pisanie do Ciebie w nosie.

2006-06-23 00:07:42
statystyka

Cmok, moja Śliczna wszędzie, gdzie lubisz... ostatecznie to ze spokojem mogę Ci zafunfdować na \"no to pa\"
p.s. wyjeżdżam na Mazury na weekend, puszczać wianki.. nie, nie Twoje
Ale nie łam się, wrócę i się oświadczę, wystarcza mi, że masz wyższe wykształcenie i cholernie długie nogi... nad resztą popracujemy oboje.

A więc cmok gdzie lubisz najbardziej i tęsknij za mną...)))

2006-06-23 00:10:36
Temat: p.s.

wiem, że mnie kochasz, ale trudno... musisz wytrzymać jeszcze trochę... czytaj nadal książki, to poprawia erudycję i generalnie kobieta nie jest nudna, kiedy coś wie.

Armand D.

2006-06-23 11:08:10
kochanie...

... wiem teraz, że mnie kochasz, jestem zaszczycony. Moje serce teraz krwawi, ale muszę jechać, niestety, nie z Tobą i nie do Ciebie. Ale to już ostatni raz, obiecuję.
Spakowałem się, rozesłałem ostatnie listy i już mnie prawie nie ma.
Czekaj na mnie moja Penelopo, nie wykonuj żadnych gwałtownych ruchów, nie bądź zazdrosna. Nie masz konkurentek!

Jestem cay stęskniony i obiecuję Ci wynagrodzić wszystkie smutki, jakie zaznałaś beze mnie.

Raz jeszcze całuję wszędzie, gdzie lubisz... Twój na wieki

Pepe lePeW.

p.s. poświęcę Twemu ciału i Twej pięknej duszy tyle czasu, ile zapragniesz.. ale po powrocie, a teraz puść już mój rękaw.. muszę.. muszę jechać!

Kochana............. Twój zapach już mnie prześladuje...

kochanie...

no wiesz?
A Ty byś od razu chciała iść ze mną do łóżka?
Fe!
Na orgazm trzeba zasłużyć!!! )
Musisz pisać do mnie, potem wić się u mych stóp, a na końcu będą dopiero konfitury!
Teraz pozwolę Ci się we mnie kochać po cichu... drżyj z rozkoszy na myśl o chwili, kiedy Ci pozwolę na więcej! ))

Twój na zawsze Pepe

2006-06-28 17:13:56
Temat:

już nie płacz... przyjadę, przytulę, nie będziesz się musiała wić... nie jestem aż taki.... )

[b]suplemencik
[/b]
nawet w najgorszej sytuacji to jednak przy Twoim przeslicznym wzroście i budowie ciała wyieczka od ust, przez boski punkt podparcia aż do stóp i z powrotem może zając tyle czasu, że seks z Tobą musi być fascynujący... że nie wspomnę o walorach wizualnych.
Dlatego tu siedzę...
A jeśli dodam, że możesz mieć coś ciekawego do powiedzenia, to już mi serce podskakuje... )

Proszę o kolejny zestaw pytań! ))

Twój na zawsze Pepe le Pew

Smile

1. jeśli szukasz na gwałt męża, to jestem idealnym partnerem... umrę szybciej, pozostawiając Ci spadek) [poza tym nikt nie jest doskonały, liczy się przecież Twoje uczucie, prawda?]
2. każdy poniżej 197 będzie za niski, a jak już Ci się uda takigo znaleźć, to zaraz powiesz, że ma za niskie czułko)) [chyba to juz przerabiałaś]

Zaś po to, by rzecz nie umarła pomiędzy nami będę Cię uwodził bezgrzesznie, aż uznasz że moja teoria jest słuszna! A oro ona! Czy zdajesz sobie sprawę z tego, jak się musi mężczyzna nawyginać, żeby mógł jednocześnie i być w kobiecie i całować jej piersi? Natura kompletnie głupio to urządziła, umieszczając piersi stanowczo za nisko i jednocześnie czyniąc z nich erogenną strefę!
Nasz seks byłby więc doskonały. Obliczyłem bowiem, że akurat, kiedy byłbym w Tobie, to moje usta sięgały by Twych piersi!!! (pomijając nieistotną w tej sytuacji długość nóg, uważam obliczenia za trafione!] Tym samym dla wysokiej kobiety niski kochanek [ejże... wcale nie tai mały] byłby wprost wymarzony!
Dodam, ze kilka innych pozycji wydaje mi się aż stworzonych dla nas! ))
A Ty mi piszesz, że jestem za niski! Bez sensu!!! )
Za stary... Kochankowskiego nie znasz... czosnek głowę ma białą, a ogon zielony!
A poza tym wszystkim liczy się uczucie, a Ty beze mnie zmarniejesz i ja to czuję, bo masz kompleksy!
A co mnie obchodzi Twój wzrost?
Ważne, żebym widział pośladki ))))

Mrauuuuuuuuuuuuuuu.... ładne masz posladki?

Nic nie kumasz z erotyki, tylko ją mierzysz.... beznadzieja!! ))) Będziesz do końca życia seks z cyrklem i suwmiarką uprawiała?

Mnie bardzij interesuje słodycz Twych warg! )

cmok wszędzie, gdzie lubisz! [a tam dosięgnę]

suplemencik

Mam ją... bo to o mnie! Kiedy pragnę kobiety jak ciebe, to nawet i na drzewo wejdę, w rynnę się schowam... będziesz przecież moja, bo to jest nam pisane!
Kto inny będzie tak wychwalał Twoje usta, włosy, oczy, długość nóg i kształt piersi?
Kto inny będzie tak cudownie dawał klapsa w pośladek?
No ... kto?
Jak masz lepszy obiekt, to oczywiście... oczywiście... sam zaniosę Twój welon do otarza... trudno... będę wył, ale w duszy!
Ale skoro nie ma nikogo, to tak jak u mnie... więc po co się Moja Śliczna boczyć, udawać brak zainteresowania, skoro życie nam ucieka i liczyć na happy end w stylu Marqueza nie warto?
Oddaj mi wreszcie swoje ciało i duszę, tak skowyczącą do mnie, że aż tu słyszę i niech się wreszcie stanie!!! ))

Potem będziesz wspominała nad moim grobem te wszytkie swoje obawy... ale teraz.... wsiadaj w pekaes i nie myśl o niczym... Czekam z wazą owoców, białym schłodzonym winem i oczywiście z mymi ramonami, które nie okażą się, w co nie wątpię, za krótkie, by Cię objąć i utulić całą we łzach rozkoszy... mrauuuu.

A co do moich klepek, to są w porządku, zaś panująca tu nuda może zabić. Piszą ludziska takie dyrdymały, że trzeba to wreszcie przebić czymś poważnym! ))

JESTEŚ JUZ MOJA!!!!!!!

Pepe le Skunks!

suplemencik

Na szczęście masz 197 cm wzrostu i to mnie pociesza! to jest jakieś 15 mniut całowania na każde udo! Jezuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu............ rozkosz!! Rozkosz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Masz to, o czum śnią ine kobiety o krótkich nóżkach i tułowiach... hektary co całowania.... ach... ach....no, na dziś to chyba koniec, bo nie będzisz spała w nocy... ale gdybyś spać nie mogła... pisz.. pisz... o swoim uczuciu do mnie.... będę ciarpiał że nie mówisz mi tego na ucho!
Ale nie martw się, juz tylko chwile dzielą nas od rozkoszy.... ))))

Powiedz tylko TAK! Zdobądź się na odwagę!

p. l. p.

suplemencik

Kocham Cię za tę Twoją wieczną asekurację... raczej mi się nie oddasz... jestem za niski... ogon mam za stary... raczej.. nudzę Cię... ogólnie to piszesz do mnie z nudów... a tak wogóle, to jak nasz na imię?
Bo ja Piotr.

A co do pisania... po prostu wydajesz mi się interesująca... zabawna, nie obarczona głupotą, jak tysiące panien tutaj.
A co do Twoich technik seksulanych... wiesz... tak sobie myślę, że 185 toteż nie duzo!

[/b]

Bynio

nic dodac nic ujac Very Happy

zimrid

))to Ci się Montanko trafił wytrwały adorator

ewka888-88

montana

Zimird takich kwiatkow jest wiecej... ale ten przebil wszystkich na glowe:)

CK

łał, rzeczywście wytrwały z niego gość...

joan185

Ludzie to mają pomysły...

justine · Dołączył: 24 Mar 2006 Posty: 197 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

ja uwazam ze to świr jakiś i tyle !
najlepiej w ogóle do niego nie pisz, nawet ze jest za niski albo ze go nie chcesz, po prsotu nic....
ja bym po prostu dała bana

przyjaciel-zubra

może to sam świgoń do ciebie pisze?

vixen03

Betty

O maj Got !!!
Debil jakiś! Nie odpisuj mu, bo on sie nakreca dodatkowo Razz

A swoją drogą, to gdzie są normalni faceci ja sie pytam?

Golem

współczuje .... bo sama też to musiałas czytać

pql

polcia

o jeeeesuu co za swirek perwerek!
i Ci taki debil skrzynke blokuje... napisz do niego..

"nie podskakuj bo Cie na ziemie sprowadze" malucki

bleeee
no i wez tu normalnego chlopa babo znajdz...nie da sie! no nie!!

montana

oki, widze ze dyskusja sie rozwija tak wiec list z dzisiaj:

2006-07-12 09:32:09

stęskniłaś się?

wiem... ja też... ale mimo, że serce mi pęka postanowiłem nie pisać... liżę rany po odrzuceniu i na dodatek jeszcze poszczuciu mnie stadem szczurów! Upał mnie dobił i pomyślałem, że Twoje najdłuższe i najpiękniejsze nogi na świecie, Twoje oczy jak dwa głębokie jeziora, szyja łabędzia i piersi wprawiające mnie w stan ekstazy, a na dodatek pośladki które budują Twoją figurę nie są warte mych poniżeń!